sobota, 30 listopada 2013

Imag 1-Nowe życie

Od miesiąca staram się poukładać wszystko w głowie,zacznijmy może od tego że gdy mieliśmy po 7 lat tata i mama postanowili wziąść rozwód od tego czasu ja i Erick mieszkaliśmy z mamą a z tatą nie utrzymywaliśmy kontaktów wszystko zmieniło się gdy mama zgineła w wypadku samochodowym z którego ja jakimś cudem wyszłam żywa ciekawe co? Mniejsza z tym od tego dnia wiedzieliśmy z Erickiem że zamieszkamy z tatą,szkoda bo nie miałam naj mniejszego zamiaru opuszczać Polski ale tak się stało w Poniedziałek rano babcia wpakowała nas do samolotu o koło godziny 14:00 samolot wylądował w Londynie tata już na nas czekał
-cześć dzieciaki-powiedział
-hej-odparliśmy
Zapakowaliśmy waliski do auta i pojechaliśmy do naszego nowego domu
-słuchajcie
-tak-odparliśmy
-czasami przychodzi do mnie do domu pewien Pan proszę was o to by kiedy on będzie w domu wy będziecie grzeczni dobra?
-spoko tata-powiedziała Erick ech on zawsze jest taki wyluzowany jak on to robi? Do jechaliśmy do domu tata pokazał nam nasze pokoje poszłam się umyć a potem spać.Następnego dnia wstałam o to 7:00 ubrałam się i zeszłam do kuchni zrobić sobie śniadanie
-dzień dobry-powiedział tata gdy stanęłam na progu kuchni
-cześć
-załatwiłem dla ciebie pracę w kawiarni zaczynasz dzisiaj o 9:00 adres masz podany na kartce która lerzy na stole ja lecę do pracy pa-powiedział i wyszedł,zrobiłam sobie śniadanie i zaczełam go jeść po chwili dołączył do mnie Erick
-i jak tam noc?
-ni jak wcale nie zmrórzyłem oka-odparł
-masakra tata załatwił mi pracę zaczynam o 9:00 a ty idziesz do szkoły?
-jasne wierz że nie mogę zawalić tego roku bo nie dostanę się na studia
-wiem wiem-odparłam nastała długa cisza po chwili podniosłam się włożyłam talerz do zlewu wziełam kartkę i wyszłam.Jak się okazało kawiarnia nie była daleko jakieś 15 minut drogi
-Przepraszam jestem Jessy Benet-przedstawiłam się kasierce
-ah to ty. Jestem Lena-przedstawiła się-dobrze że jesteś idź się przebierać fartuch leży na szafce po lewej stronie na końcu kuchni
-jasne-odparłam i poszłam się przebrać,gdy wróciłam Lena miała już dla mnie robotę,czas mijał i miajał a mnie robota się mnożyła,kiedy Lena powiedziała że mam zanieść do stolkia nr 9 kawe miałam już serdecznie dość jednak gdy zobaczyłam że przy stoliku siedzi wysoki brunet z brązowymi oczam i w niebieskiej koszulce zapomniałam o zmęczeniu
-proszę o to pańskie zamówienie-powiedziałam kładąc na stoliku kawę
-dzięki-odparł chciałam odejść lecz chwycił mnie za rękę i powiedział
-jak masz na imię?
-Jassy-odparłam
-ładne imię tak samo jak i ładna dziewczyna-powiedział i mnie puścił a ja poszłam robić dalej po 10 minutach Lena powiedziała
-stolik nr 9 jest do umycia
-już-odparłam i poszłam go po wycierać gdy wycierała zauważyłam wlożoną kartkę między serwetki wyjełam ją i zaczełam czytać
JA MAM NA IMIĘ HARRY ZADZWOŃ :-)
pod dołem był numer telefonu doznałam chwilowego szoku szybko się jednak opanowałam i zaczełam sprzątać dalej.Koło 18:00 wróciłam do domu od razu poszłam do swojego pokoju położyłam się na łóżko i zadzwoniłam do Harrego...
SORKI ZA BŁĘDY :-)
MAM NADZIEJĘ ŻE WAM SIĘ PODOBA /Ali

Bohaterowie :)

Kochani postanowiłam rozpocząć nowe opowiadanie o 1D a oto postaci do niego zapożyczyłam sobie od ciebie Gosiu chłopaków z 1D mam nadzieję że się nie obrazisz moje opowiadania będą miały nazwę Imag dla św.Spokoju mam nadzieję że wam się spodobają /Ali







Jessy- ma 18 lat miła uczynna szalona i pewna siebie dziewczyna razem z bratem Erickiem przeprowadza się do Londynu do taty po śmierci mamy,marzy o prawdziwej miłości nie znosi kłamstwa


 




Erick-ma 18 lat Brat Jessy pewny siebie i uparty Jes jest dla niego przyjaciółką i siostrą nie da jej skrzywdzić,nawet kiedy staje przed trudnym wyborem Jes mu towarzyszyła






Lena- ma 20 lat Przyjaciółka z pracy Jesy a także jej dobra kumpela,jest odważna otwarta na nowe znajomości i kocha dobrą kuchnie



 Harry-ma 19 lat i ogromny talent muzyczny. Jest członkiem zespołu One Direction, który tworzy razem z 4 przyjaciółmi. Harry to okropny kobieciarz, chłopcy określają jego "rolę" w zespole jako "ten od flirtu". Chłopak mimo to jest bardzo troskliwy i miły. Uwielbia się wygłupiać, nie bierze życia zbyt poważnie. Najlepiej dogaduje się z Louisem, przez co niektórzy nazywają ich "Larry Stylinson". Nazywają go też "Hazza". Harry posiada duży dowcip. Jest dość wrażliwy, uprzejmy i opiekuńczy wobec dziewczyny.



 Niall James Horan

Niall-również należy do zespołu "One Direction". Chłopak nie znosi swojego uśmiechu, gdyż ma krzywe zęby, jednak odkąd zaczął nosić aparat ortodontyczny czuje się pewniej. Niall jest zawsze uśmiechnięty, pogodny i optymistyczny. Chłopaki twierdzą, iż jest najbardziej beztroski z zespołu. Bardzo uczciwy i troskliwy, za bliskimi skoczyłby w ogień. Uczuciowy.




 
Zayn Javadd Malik

Zayn-jest typem łobuza z przedmieść. Ma piękny głos, ale nie tylko to sprawia, że dziewczyny za nim szaleją. Jego piękne, brązowe oczy nie mają sobie równych. Uwielbia śpiew i jest bardzo utalentowany. Gdy chodził do podstawówki nauczyciele nie widzieli w nim za grosz talentu dlatego dawali mu trójkąt. Jest przezabawny i troskliwy, ale słabo to okazuje. Jest członkiem zespołu One Direction

 

 

 Liam James Payne

Rówieśnik Malika. Liam-jest najbardziej opanowany z całej piątki i potrafi zachować zimną krew. Czasem jednak go ponosi i wybucha z byle powodu. Chłopaki śmieją się że dostaje wtedy okres. Jego pasją jest gra na gitarze i śpiew w czym się realizuje, aktywnie uczestnicząc z One Direction.



Louis William Tomlinson

Lou-jest członkiem zespołu " One Direction" - najstarszym członkiem. Mimo to, Louis jest z nich wszystkich najbardziej skory do wygłupów i dziecinny. Jak sam mówi " nie chciałby nigdy dorosnąć". Najlepiej dogaduje się z Harrym. Chłopacy czasami nazywają go złośliwie " Boo Bear". Lou jest szalony i przezabawny. Cały czas się wygłupia, a jeśli już jest poważny - to tylko na chwilę.


środa, 27 listopada 2013

News

Kochani do gadałam się z Gosią,moje opowiadania to będą "Imagi" żeby wam się myliły
Pozdrawiam
/Ali

Ask My

Angelika Kapias

Facebook

https://m.facebook.com/JaramSieOneDirectionINicCiDoTego?__user=100001128761255#!/profile.php?id=158470704313631&__user=100001128761255

https://m.facebook.com/profile.php?id=158470704313631&__user=100001128761255#!/harrykochaniemaszbranie?__user=100001128761255

https://m.facebook.com/JaramSieOneDirectionINicCiDoTego?__user=100001128761255#!/JaramSieOneDirectionINicCiDoTego?__user=100001128761255&soft=side-area

GDZIE PODPISUJĘ SIĘ Zmianka / Diana

Twitter

@Hazza_69watches

Ask

ask.fm/angela12341234

Kontakty

Gosia Andrzejewska
FACEBOOK
https://www.facebook.com/profile.php?id=100004849323434
ASK
http://ask.fm/goska18113
SPYTAJ MNIE
http://spytajmnie.pl/Goska18113
NASZA KLASA
http://nk.pl/#profile

wtorek, 26 listopada 2013

Imag 11-Tak jak chciała Lucy

         # Emily #

-I jak było?
-super Niall przyniósł mi bukiet białych róż a potem wziął na kolację-powiedziała
-o czym rozmawialiście?
-ogólnie o wszystkim mam wrażenie że z nam go od zawsze dziwne co?
-może ale w takim razie dla czego jesteś zdenerwowana?
-jakim cudem domyśliłaś się że jestem zdenerwowana?
-słychać po głosie mów kto cię zdenerwował?
-Harry a któż by inny-odparła
-co chciał?
-żebym do niego wróciła
-on chyba jest głupi zrywa z tobą i nie liczy się z twoimi uczuciami a potem nagle chce wrócić do stanu poprzedniego-powiedziałam zbulwersowana
-dokładnie myślałam że go zabiję
-co mu powiedziałaś?
-że na razie nie mam zamiaru być jego dziewczyną
-na razie-zdziwiłam się
-bardziej z tym na razie chodziło mi o to by dać mu do zrozumienia że może mam już kogoś-odparła
-a masz?
-nie ale mogę chyba go po straszyć co?
-jasne ale z umiarem-powiedziałam
-sory Em ale muszę kończyć ktoś dobija się do mojego pokoju-powiedziała
-nic się nie stało pa-powiedziałam zeszłam do salonu i włączyłam telewizor nie pamiętam nawet kiedy zasnęłam

        # Amber #

-czego?
-spokojnie to tylko ja-powiedziała Lucy i weszła do pokoju
-co chcesz?
-jak było?
-super było Niall zabrał mnie na kolację dużo rozmawialiśmy-odparłam
-a te kwiaty?
-dał mi je przed wyjściem fajnie co?
-bardzo a ta awantura przed domem to z kim?
-Harry chciał żebym do niego wróciła-powiedziałam
-to to chłopak trafił nie w tą dziewczynę co trzeba nie dałaś mu się nie?
-jasne że nie a co nie będzie ranił mnie raz za razem nie pozwolę na to-powiedziałam
-no i masz rację
Po tych słowach dała mi buziaka w czoło i wyszła,wzięłam piżamę i poszłam się umyć gdy wyszłam z łazienki sprawdziłam telefon miałam 5 nieodebranych od Nialla telefon znowu zadzwonił tym razem odebrałam

          # Niall #

Czemu nie odbiera? czy coś się stało? a jeśli tak to co? Mam nadzieję że nic zadzwoniłem jeszcze raz tym razem usłyszałem w słuchawce
-tak
-czemu nie odbierałaś?
-myłam się chyba nie chcesz powiedzieć że się o mnie byłeś-powiedziała
-no bałem się
-nie masz o co-odparła
-teraz wiem
-co chcesz?
-mogę do ciebie jutro wpaść?
-jasne a po co?-powiedziała
-potrzebuję pomocy-wyznałem
-w czym?
-od kilku dni Liam chodzi smutny stwierdziłem że tak być dalej nie może-wyznałem
-wiesz co przyjedź z nim do nas to coś wymyślimy-powiedziała
-jesteś pewna?
-jasne przyjedź z nim i niczym się nie przejmuj coś wykombinujemy
-dobra w takim razie nie przeszkadzam ci słodkich snów-powiedziałem
-dzięki

          # Amber #

No super jutro przyjedzie Niall z Liamem jak Lucy się do wie to zginie z zachwytu na miejscu a no właśnie Lucy wstałam z łóżka i poszłam do jej pokoju po drodze zahaczyłam o kuchnię nalałam sobie do szklanik soku i zapukałam do jej pokoju
-co?
-mogę?
-jasne wchodź-odparła weszłam do pokoju siadłam na łóżku
-o co chodzi?
-prosiłaś mnie żebym coś dla ciebie załatwiła-powiedziałam
-a co to było?
-no dobra nie żartuj-powiedziałam
-dobra to mów o co ci chodzi?
-jutro przyjedzie do mnie Niall -zaczęłam ale mi przerwała
-no i co?
-i przywiezie ze sobą Liama- powiedziałam i spojrzałam na Lucy
-Liama tego Liama?
-tak tego
-Amber jesteś kochana-powiedziała i rzuciła mi się na szyję
-spokojnie Niall przywiezie go tu bo jest smutny stwierdziłam że twoja obecność zmieni jego humor-odparłam
-postaram się o to
-to dobrze-powiedziałam wstałam z łóżka i powiedziałam-idę spać
-dobranoc-odparła
Zaszłam do swojego pokoju i od razu poszłam spać..

.
SORKI ZA BŁĘDY :-)
MAM NADZIEJĘ ŻE WAM SIĘ PODOBA /Ali

poniedziałek, 25 listopada 2013

Ciekawostki Liam Payne

                                        

  1. W szkole chodził na wagary, aby uniknąć zastraszania przez kolegów z klasy.
  2. Lubi pocałunki w szyję.
  3. Jego ulubiony kolor to fioletowy
  4. Liam woli brunetki.
  5. Liam mówi że jest okropny we flirtowaniu bo robi się wtedy nieśmiały.
  6. Liam chce się ożenić w wieku ok 25 lat.
  7. Ulubiony numer Liama to 1.
  8. Jeśli Liam nie zostałby piosenkarzem, chciałby być strażakiem albo nauczycielem wu-fu.
  9. Liam nienawidzi łyżek bardziej niż czegokolwiek, ale kiedyś powiedział, że użyłby ich gdyby jego dziewczyna o to poprosiła.
  10. Liam lubi ciche dziewczyny, ale nie przeszkadza mu, kiedy dziewczyna jest bezczelna.
  11. Liam napisał raz piosenkę dla dziewczyny, którą lubił, zaśpiewał jej ją i zapytał czy zostanie jego dziewczyną. Powiedziała"tak", ale rzuciła go następnego dnia.
  12. Kiedy Liam przyszedł do X-Factora planował śpiewać sam, ale potem poznał Zayn’a i obiecał, że kiedyś zaśpiewają razem.
  13. Liam biega najszybciej z chłopaków, ale w Red or Black czekał na Nialla, bo ten nie nadążał.
  14. Gdyby Liam mógłby wyjść za któregoś z kumpli byłby to zdecydowanie Louis
  15. Liam powiedział, że pójdzie na randkę z każdą fanką która go o to poprosi. A jeśli będzie wiele takich propozycji, urządzi zbiorową randkę.
  16. Liam jest uważany za najromantyczniejszego w zespole
  17. Ulubioną czekoladą Liam'a jest Maltesers.
  18. Liam uczył się jeździć na rowerze dopiero w wieku 8 lat.
  19. Liam jak był mały płakał za każdym razem gdy jego mama szła z nim do fryzjera na podcięcie włosów.
  20. Liam nie lubi błyszczyku na ustach. Nie lubić całować dziewczyn które mają go za dużo

niedziela, 24 listopada 2013

Zayn i Emily 2

Dziś obudziłam się wcześnie ubrałam i akurat zeszłam na śniadanie. Gdy zjedliśmy Tato powiedział.
- Odwiozę cię dziś do szkoły i pokaże najważniejsze miejsca z tej strony miasta.
- Świetnie. - powiedziałam radośnie i pobiegłam po torbę.
Po chwili siedzieliśmy już w samochodzie i jeździliśmy po mieście.
- Tu jest... - ględził ojciec.  Coś tam, coś tam ... w ogóle go nie słuchałam.
- Jesteśmy! - Wrzasną Ojciec ;D
- Nareszcie - mruknęłam .
I po mnie było słychać tylko zamknięte drzwi.
- Kluczyk ! - krzyknął ojciec.
- Co ? - Odwróciłam się.
- Kluczyk do szafki. numer 69 . - powiedział łagodnie.
Wziełam kluczyk i weszłam do szkoły

Imag 10 Wybacz Mi !!!!!!!


# Amber #

No super dopiero co pożegnałam się z Niall'em a już czegoś o de mnie chcą i to jeszcze Harry no super czego on chcę?
-Czego chcesz?
-Przyszyłem cię przeprosić za to co powiedziałem w Poniedziałek przykro mi z tego powodu i bardzo cię przepraszam-zdziwiło mnie to przeprosiny a to co do jasnej cholery?
-Dobra przeprosiny przyjęte a teraz chciałam bym iść już spać-próbowałam zamknąć drzwi ale mi przeszkodził
-Amber poczekaj chcę cię jeszcze o coś zapytać-powiedział
-O co?
-Nadal chcę żebyś byłam moją dziewczyną-oświadczył
Zatkało mnie jeszcze nigdy nie słyszałam czegoś takiego jednego dnia wrzeszczy na mnie po tym jak mu mówię niecałą prawdę a następnego dnia przychodzi i przeprasza a do tego nadal chcę żebym była jego dziewczyną no chyba jest głupi nie mam zamiaru być jego dziewczyną on chyba naprawdę nie wie jak mnie zranił tymi słowami.
-Harry nie zrozum mnie źle ale nie mam zamiaru być twoją dziewczyną przynajmniej na razie
Widziałam jak twarz chłopaka z szczęśliwej robi się smutna stanął stopień niżej podniusł głowę i powiedział
-Rozumiem nie będę naciskał chcę tylko żebyś wiedziała że będę na ciebie czekał zawsze
-Będę o tym pamiętać a teraz jeśli pozwolisz chciała bym iść już spać
-Jasne tylko mam ...jedno ...pytanie?-powiedział
-Jakie?
-jeśli można wiedzieć.... kto to był .....ten chłopak .....który cię przywiózł ....i ....co z nim ....robiłaś
No to mnie jeszcze bardziej zatkało po co mu te wiadomości? 
-Wybacz Harry ale to moja osobista sprawa 
-Jasne nie będę już wnikać
-W takim razie do zobaczenia w szkole
-Do zobaczenia-powiedział i poszedł a ja zamknęłam drzwi nareszcie spokój od razu poszłam do pokoju i zadzwoniłam do Em

# Harry #

Zobaczyłem jak Amber wysiada z auta jakiegoś faceta ukuło mnie coś w sercu jak ona może być z innym facetem jak tylko dowiem się kto to jest to zatłukę go,Amber weszła do domu odczekałem z 3 minuty i wysiadłem z auta zapukałem do drzwi otworzyła mi Amber 
 -Czego chcesz?-zdziwiła mnie jej wściekła odzywka nigdy tak nie mówiła przynajmniej przy mnie odpowiedziałem  jej
-Przyszyłem cię przeprosić za to co powiedziałem w Poniedziałek przykro mi z tego powodu i bardzo cię przepraszam- zobaczyłem jak na jej twarzy biły się emocje w końcu powiedziała 
-Dobra przeprosiny przyjęte a teraz chciałam bym iść już spać-zaskoczyła mnie tą odpowiedzią i tym że próbowała zamknąć przede mną drzwi ale jej nie dałem 
-Amber poczekaj chcę cię jeszcze o coś zapytać-powiedziałem szybko zobaczyłem że jest strasznie rozdrażniona ale gucio mnie to interesowało 
 -O co?-powiedziała równie szybko
Wziąłem głęboki oddech i powiedziałem 
-Nadal chcę żebyś byłam moją dziewczyną-Amber nie odpowiedziała od razu ale w końcu powiedziała
 -Harry nie zrozum mnie źle ale nie mam zamiaru być twoją dziewczyną przynajmniej na razie-zabolało mnie to bardzo zabolało zeszyłem stopień niżej a z mojej twarzy zniknął uśmiech wiedziałem że może tak być bo ją skrzywdziłem dlatego odparłem że tylko daje jej do zrozumienia że nadal mi się podoba i że nie zrezygnuję z niej widziałem że dziewczyna przyjęła to z wielką ulgą korciło mnie by zadać pytanie o tego chłopaka w końcu znalazłem w sobie tyle odwagi i zapytałem się jej
-jeśli można wiedzieć.... kto to był .....ten chłopak .....który cię przywiózł ....i ....co z nim ....robiłaś
dziewczyna szybko odpowiedziała mi 
 -Wybacz Harry ale to moja osobista sprawa
Wiedziałem że to powie ale i tak się spytałem w końcu stwierdziłem że dam jej spokój na dziś 
powiedziała jeszcze kilka słów potem pożegnała się ze mną
-Do zobaczenia-powiedziałem i poszyłem do auta byłem wściekły tym obrotem sprawy ale wiedziałem że może tak być ale nie przypuszczałem że jednak się tak potoczy masakra pojechałem prosto do domu.Weszłem  do domu i zatrzasnąłem drzwi poszyłem od razu do salonu byłem w szoku bo zobaczyłem tam Louisa
-co chcesz?
-i jak ci poszło?
-a ja widać ni jak powiedziała że nie chcę na razie ze mną być a na dodatek widziałem jak wysiada z auta jakiegoś faceta-wyznałem
-o matko to cię rozwaliło co stary?
-rozwaliło to mało powiedziane jestem po prostu wściekły-odparłem
-wiesz co ubieraj się jedziemy-powiedział
-gdzie?
-Zayn robi imprezę zabieram cię odstresujesz się przynajmniej-stwierdził
-wiesz co masz rację-powiedziałem i poszyłem się przebrać

Wybaczcie za błędy :)
ma nadzieję że wam się podoba witam nową adminkę Misie 
następny dodam za niedługo /Ali




sobota, 23 listopada 2013

Zayn i Emily 1

Jestem Emily. Mam 18 lat. Wyrzucili mnie z szkoły za moje wybryki. Ughh...moja mam nie dawała sobie ze mną rady. Cały czas popadałam się w jakieś tarapaty. Z moimi wybrykami żadna porządna szkoła nie chciała mnie przyjąć. Wreszcie znalazłyśmy taka szkołę, która zgodziła się mnie przyjąć. Lecz był jeden problem ta szkoła znajdowała się  na drugim końcu miasta. Moja rodzicielka zdecydowała, że zamieszkam z moim ojcem i jego nową żoną. Tak moi rodzice rozwiedli się, ale nie chcę o tym mówić. Więc nie miałam wyboru nawet lubiłam jego żonę była dla mnie ... miła. Ale moja siostra Meggie to samolub i jakby to określić ''Plastki''? Ymm... Tak właśnie tak '' Różowy plasticzek.''
*Następnego Dnia*
Walizki miałam już spakowane. I leżały już w bagażniku samochodu ojca. Właśnie żegnałam się z moją Mamą. Wsiadłam do samochodu ojca.
- Gotowa ? - Wrzasną radośnie Ojciec.
- Jak nigdy. - Mruknęłam.
- Ej, ej mała nie martw się będzie dobrze. - Powiedział Łagodnie.
Posłałam mu fałszywy uśmiech . Jechaliśmy z jakąś godzinę i rozmawialiśmy o byle bzdetach.
Dojechaliśmy jego żona przywitała mnie miłym szczerym uśmiechem i przytuliła. Zaraz potem ujrzałam Meggie posłała mi złowrogie spojrzenie.
- Ok. Chodź pokażę ci twój pokój. - Miło powiedział Ojciec.- Oto on. Podoba się ?
 - Jest przepiękny. Dziękuję. - Uściskałam Ojca. Wyglądał tak ;


- To teraz się rozpakuj. - powiedział Tato.
Zrobiłam tak. Gdy poukładałam wszystko była już 20.00 . Usłyszałam głos, który wołał mnie na kolację.
Posłusznie zeszłam do kuchni. Byłam tu wiele razy ale ciągle ten dom mnie zachwyca. Kuchania wyglądała tak;













Przy stole siedzieli już rodzice i Meggie. Dołączyłam do nich.
- Smacznego. - powiedziałam grzecznie.
- Nawzajem. - odpowiedzieli chórem.
Meggie szybko jadła jakby ktoś ją gonił. Gdy skończyła pośpiesznie wyszła bez słowa. Rodzice tylko na to westchnęli.

///////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////
Resztę dodam jutro bo Livestream oglądam i nie mam weny w tej chwili ;)  A wy oglądacie ?
Podoba wam się 1 rozdział ? Komentujcie następny jak będzie minimum 5 kom ? /// Misia <3

News !!!

Hej !

Będę współtworzyć tego bloga razem z założycielką ;D

Trochę informacji o mnie ;

Mam na imię Michalina, ale mówią na mnie Misia ;D Mam 12 lat i jestem Directioner od początku wakacji. Uwielbiam pisać Imaginy z 1D. Mam nadzieję, że się wam spodobają.!

Macie jakieś pytania .?

Oto mój ;

ASK                


Pozdro 600 xD

Misia <3 ;**


środa, 20 listopada 2013

Imag 8 Rozmowa

Em:no na reszcie dzwonię do ciebie od godziny
A:sorki ale byłam zajęta
Em:zajęta a w szkolę cię nie było no przyznaj się gdzie byłaś?
A:z Nialem na plaży
Em:serio z Niallem Horanem z 1D
A:no przyznaj
Em:a co z Harrym?
A:skończyłam z nim
Em:czemu?
Przecież nie po wiem jej że tak chciał były,będe kłamać jak w przypadku Hazza stwierdziłam
A:bo nie chcę być jego kolejną zabawką
Em:to wiele wyjaśnia
Rozmawiałam z nią jeszcze przez 15 minut potem poszłam do łóżka.
Wtorek środa czwartek i piątek mineły mi strasznie szybko pewnie dla tego że byłam podekscytowana tym że znów spotkam Nialla,poprosiłam Em by pomogła mi dobrać ciuchy siedziałyśmy 2 godziny w końcu stawierdziłyśmy że pójdę w czarnych rułkacu niebieskiej koszulce i kurtce skóżanej
A:dzięki wielkie Em
Em:nie ma za co jak wrócisz dzwoń chcę byćwiedzieć jak było
A:jasne
Em poszła ja ubrałam się w wybrane ciuchy i zeszłam do salonu włączyłam telewizor akurat był ustawiony  kanał muzyczny i leciała znana mi dobrze piosenka "Little Things" kocham ją bardzo bo jest na strojowa i spokojna.Kiedy piosenka się skończyła do salonu weszła Lucy
L:gdzie idziesz?
A:na randkę jak się wygadasz mu to po pamientasz Nialla-zagroziłam
L:idziesz na randkę z Horanem z 1D?
A:no
L:ja nie mogę najpierw Hazz teraz Niall może za poznasz mnie z Liamem?
A:pod warunkiem że mu nie powiesz-odparłam
L:jasne to kiedy to nastąpi
A:po rozmawiam o tym z Niallem i ci powiem a Nik dzwonił prosił żebyś od dzwoniła-powiedziałam
L:ok już to robię
Gdy znikneła usłyszałam dzwonek do drzwi wziełam torebkę i poszłam je otworzyć za nimi stał...

SORKI ZA BŁĘDY
MAM NADZIEJĘ ŻE WAM SIĘ PODOBA /Ali

poniedziałek, 18 listopada 2013

News

Na profilu 1D Google+ podane zostało, 
że 1DDay rozpocznie się o 20:00PL w sobotę (23.11.13). 

https://plus.google.com/u/0/+OneDirection/posts

Natomiast na tej stronie da się usłyszeć wyciek nowej piosenki 1D
"Little While Les"
http://haycurlyboy.tumblr.com/

natomiast tu można ściągnąć cały album chłopaków

http://www74.zippyshare.com/v/69614779/file.html


/Ali

niedziela, 17 listopada 2013

Imag 7 cz.2 Powiec o co chodzi

H:co zrobiłem źle że ze mną zerwałaś?
A:nic nie zrobiłeś źle
H:to dla czego to zakończyłaś?
Chciał wiedzieć bardzo chciałam mu powiedzieć czemu to zakończyłam ale nie mogłam,nie nie mogłam mu powiedzieć dla dobra rodziny.
A:dla tego że nie mam zamiaru być twoją kolejną zabawką
H:a skąd wiersz że by tak było
A:przypuszczam
H:to nie przypuszczaj.Dla ciebie zrobił bym wszystko ale ty to odrzucasz nie mam zamiaru cię znać
Chłopak odszedł zostawiając mnie samą,z nie wiem jakiego powodu zaczełam płakać,przecież sama się w to wpakowałam gdybym nie powiedziała Lucy to pewnie ta nie poleciała by od razu do Starka  i nic by nie było.Dziewczyna podczuła czyjś dotyk na swoim ramieniu i przestraszyła się
-spokojnie nie zrobię ci krzywdy-powiedział chłopak
-kim jesteś?
-nie poznajesz mnie-spytał się
Nagle mnie olśniło ten charakterystyczny głos i te bląd włosy to przecież Niall Horan ten przystojniak z 1D
A:o matko to naprawę ty?
N:no to ja
A:nie wierze to na prawdę ty
N:no co się stało że płakałaś?
A:płakałam bo byłam głupia
N:jak to?
Postanowiłam opowiedzieć mu całą historię
A:bo widzisz zgodziłam się chodzić z jednym chłopakiem,powiedziałam wszysto jak głupia siostrze a ona poleciała z tym od razu do mojego byłego który nie może się pogodzić z naszym rozstaniem,oczywiście on od razu kazał mi go zostawić nie miałam od wagi mu się sprzeciwić i niestety stało się naj gorsze
N:no to na rozrabiałaś
A:no
N:chcę ci się uczyć?
A:nie a czemu pytasz?
N:mogę cię porwać dzisiaj z lekcji?
A:jasne a gdzie?
N:w miejsce które mi się bardzo podoba
Niall pomógł mi wstać poszłam szybko do łazienki i umyłam twarz po tem wyszłam,chłopak od razu chwycił mnie za ręke i poprowadził do auta
N:a powiec mi czujesz coś do niego?
A:lubie go ale nie wiem czy go kocham
Niall zatrzymał auto koło plaży wysiedliśmy
A:jak tu ślicznie
N:poczekaj aż zobaczysz moje ukochane miejsce
Poszłam za chłopakiem szliśmy przez 5 minut w końcu doszliśmy do ślicznej zatoczki zaparło mi dech w piersiach
N:i co?
A:tu jest poprostu ślicznie
N:wiedziałem że ci się spodoba
Usiedliśmy na skale rozmawiałam z nim o wszystkim fajnie się z nim rozmawiało nawet nie zauważyłam kiedy zrobiło się ciemno
N:czas jechać
A:racja
Ruszyliśmy z plaży wsiedliśmy do auta i pojechaliśmy
N:co robisz w sobotę?
A:nic ciekawego a co?
N:w takim razie zabieram cię na ognisko
A:na ognisko?
N:tak z moimi kumplami przyjdziesz
A:jasne
Byliśmy już pod domem
N:przyjadę po ciebie o 17:00
A:jasne
N:dasz mi swój numer telefonu
A:ok
Wymieniliśmy się numerami zamknełam drzwi i poszłam do domu.Wszłam do swojego pokoju i włączyłam telefon wyskoczyło mi sześć nie odebranych od Em od razu do niej zadzwoniłam
Em:no na reszcie...

SORKI ZA BŁĘDY ;-)
MAM NADZIEJĘ ŻE WAM SIĘ PODOBA /Ali

piątek, 15 listopada 2013

Louis Tomlinson ciekawostki


  1. Jego najlepszy przyjaciel to Harry Styles.
  2.  Nie lubi chodzić w skarpetkach.
  3. uwielbia dziewczyny które jedzą marchewki, jak i same marchewki.
  4. jest najzabawniejszy z całego zespołu. 
  5. nie śpiewa za wiele w piosenkach chłopaków ale jeśli już śpiewa to wszystkie fanki są wniebowzięte
  6. jeśli chodzi o dziewczyny to najbardziej zwraca uwagę na osobowość.
  7. ma dziewczynę Eleanor Calder
  8. lubi nosić kolorowe spodnie
  9. Urodził się 24.12.1991r. w Doncaster, South Yorkshier
  10. Louis chciałby odwiedzić Narnię
  11. Louis uważa, że najsłodsza rzecz w Harrym, to jego 4 sutki
  12. Louis dzwoni do swojej mamy 5-6 razy dziennie.
  13. Louis umie grać na pianine i uczy się grać na gitarze.
  14. Gdy był w Irlandii, cały czas próbował mówić irlandzkim akcentem.
  15. Kiedy Louis się nudzi, drażni Nialla.
  16. Chłopcy z zespołu mówią, że Eleanor jest żeńską wersją Louisa.
  17. "Zawsze myślałem, że będę młodym ojcem, ale teraz myślę, że będę miał około 27 lat"-Louis
  18.  Louis szuka ostrej dziewczyny
  19. Louis lubi gdy dziewczyna nosi okulary, nie ważne, czy ma wadę wzroku, czy ma sztuczne, po prostu mu się podobają.
  20. Louis nie widzi sensu w krótkoterminowych związkach.
  21. Louis mierzy 175 cm wzrostu
  22. Louis mówi że płacze na romantycznych komediach.
  23. Louis urodził się o 13:57.
  24.  Louis mówi, że nie jest zbyt dobry w dążeniu do celu.
  25. Louis lubi to, jak przyjaciółki jego młodszych sióstr go "wielbią".

Imag 7 cz.1 Powiec o co chodzi

Spędziłam 7 dni u dziadków było fajnie babcia pozwoliła mi grać na fortepianie natomiast dziadek często grał ze mną w szachy żaden z nich nie pytał się co się stało że do nich przyjechałam.Po 7 dniach wróciłam oczywiście był to poniedziałek i musiałam iść do szkoły,pod szkołą zobaczyłam Emili i oczywiście Harrego ziełam głęboki oddech i podeszłym do nich
-hej
-no nareszcie gdzieś była przez 7 dni-spytała się Em
-u dziadków w Irlandii
-możemy pogadać-spytał się Hazz ignorując protest Em
-jasne-odparłam
Harry ruszył pierwszy a ja za nim zaprowadził mnie w miejsce gdzie nikt nie będzie mógł nas podsłuchiwać i powiedział...

Sorki za błędy :-)
Następny dodam za nie długo /Ali

News

Witajcie kochani jestem Angelika.Gosia zaprosiła mnie do prowadzenia blogga razem z nią mam nadzieję że wam się spodobają moje posty
Dodam kilka faktów o sobie. Mam 15 lat za jakieś 5 dni będzie dwa lata od kiedy jestem Directioners,kocham 1D i Justina Biebiera za co niestety w szkole mam zadymę,moi ulubieńcy to Harry i Niall ale bardzo lubię też resztę.Najbardziej lubię piosenkę "Little Things" a żeby nie mylił wam się posty Gosia z moimi poprostu będę się podpisywać /Ali  no chyba wystarczy pozdrawiam was jeszcze raz serdecznie
/Ali